13 września, 2024

Są takie dolegliwości, o których większość z nas wstydzi się rozmawiać nawet z najbliższymi. Niektóre osoby potrafią latami ukrywać swoje problemy zdrowotne. W obawie, że ich tajemnica wyjdzie na jaw, unikają kontaktów towarzyskich, a czasami zupełnie rezygnują z wychodzenia z domu. Tego rodzaju dolegliwością jest bez wątpienia nietrzymanie moczu. Sporo pacjentów krępuje się powiedzieć o niej swojemu lekarzowi, tkwiąc w przekonaniu, że na ich przypadłość nie da się nic poradzić. Tymczasem nietrzymanie moczu wcale nie musi oznaczać końca aktywnego życia.

Nietrzymanie moczu jest problemem wyjątkowo dokuczliwym, który ma nie tylko swój wymiar higieniczny, ale również wywiera negatywny wpływ na społeczne funkcjonowanie dotkniętych nim osób. Chorym towarzyszy świadomość, że każde kaszlnięcie, spontaniczny śmiech czy nawet niewielki wysiłek mogą spowodować mimowolny wyciek moczu i jednocześnie narazić ich na publiczne upokorzenie. W efekcie wolą wycofać się z aktywności, które dotychczas wypełniały ich codzienność – przestają spotykać się ze znajomymi albo wychodzić z domu, jeśli nie mają pewności, że w pobliżu do ich dyspozycji będzie znajdowała się toaleta. Unikanie kontaktów prowadzi do izolacji, a ta nierzadko nawet do depresji.

Powodem tego stanu rzeczy jest niedostateczny stopień upowszechnienia wiedzy na temat nietrzymania moczu. Choć problem dotyczy prawie 40% kobiet w wieku menopauzalnym, wciąż objęty jest rodzajem społecznej zmowy milczenia. Nie bez winy pozostają lekarze pierwszego kontaktu – mimo że powinni zdawać sobie sprawę ze skali tej wstydliwej dolegliwości, rzadko sami dopytują, czy pacjenci mają kłopoty z gubieniem moczu. A współczesna medycyna zna przecież skuteczne sposoby, które z problemem pozwalają się uporać

Nietrzymanie moczu można efektywnie leczyć

Jak w wypowiedzi dla portalu natemat.pl podkreślał lek. Grzegorz Chmielewski, specjalista ginekologii i położnictwa, nietrzymanie moczu nie jest jednolitą jednostką chorobową, dlatego kluczem do jej wyeliminowania jest staranna diagnostyka. Inne są jego przyczyny u kobiet i u mężczyzn, trzeba jednak przyznać, że problem ten najczęściej dotyczy pań i przybiera postać wysiłkowego nietrzymania moczu. Powodem pojawienia się przypadłości jest nadmierne rozluźnienie tkanek otaczających szyjkę pęcherza moczowego i cewkę moczową, wywołujące nadmierną ruchomość ostatniego z wymienionych narządów. Czynnikami sprzyjającymi wystąpieniu wysiłkowego nietrzymania moczu są zmiany hormonalne, osłabiające mięśnie w miednicy mniejszej oraz przebyte ciąże i porody.

  Pękające naczynka i codzienny makijaż

Istnieje kilka sposobów leczenia wysiłkowego nietrzymania moczu u kobiet, a wybór najbardziej odpowiedniego z nich jest uzależniony przede wszystkim od stopnia nasilenia dolegliwości. Często wystarczająca okazuje się rehabilitacja, polegająca na wykonywaniu ćwiczeń wzmacniających mięśnie dna miednicy, którą w wielu ośrodkach można przeprowadzić za pomocą nowoczesnych metod, jak biofeedback albo elektrostymulacja. Innym rozwiązaniem jest operacja, w trakcie której cewka moczowa zostaje przywrócona do swojej prawidłowej pozycji przy użyciu specjalnej niewchłanialnej taśmy. Coraz większą popularnością w leczeniu wysiłkowego nietrzymania moczu cieszy się ponadto laseroterapia.

Z kolei w przypadku mężczyzn najczęstszą przyczyną nietrzymania moczu jest osłabienie mięśni wokół cewki moczowej. Również panowie mają do dyspozycji kilka rodzajów leczenia: rozpoczynając od postępowania zachowawczego, przez metody operacyjne z zastosowaniem taśm, a kończąc na wszczepieniu sztucznego zwieracza cewki.

Nietrzymanie moczu może mieć także inne podłoże: wśród podstawowych odmian tej dolegliwości lekarze rozróżniają również nietrzymanie moczu z parciami, nazywane też naglącym nietrzymaniu moczu, mieszane nietrzymanie moczu oraz nietrzymanie moczu z przepełnienia. Każda z wymienionych postaci wymaga odrębnego podejścia, dlatego tak ważne jest, by objawami zgłosić się do specjalisty, choćby wiązało się to z przełamaniem bariery wstydu. Warto narazić się na krótki moment skrępowania, by dać sobie szansę na odzyskanie pełnego komfortu życia.